Jednym z koronnych argumentów przeciwników opalania przy użyciu sztucznego światła jest stwierdzenie, że zdrowe solarium nie istnieje. Czy mają rację? Otóż nie i już śpieszymy z odpowiedzią dlaczego.
Norma 0,3 to gwarancja zdrowego opalania w solarium
Aby opalanie w solarium było bezpieczne należy dobierać odpowiedni czas ekspozycji skóry na promienie UV w stosunku do mocy promieni. Siła promieni słonecznych zmienia się w zależności od pory dnia. W solarium natomiast zależy ona od mocy zastosowanych w urządzeniu lamp. Niestety ostatnie kontrole wykazały, że w Polsce tylko nieliczne solaria przestrzegają zaleceń z zakresu bezpiecznego opalania stworzonych przez Światową Organizację Zdrowia (WHO). Mowa tu o tzw. normie 0,3. Co ona oznacza? W lampach ją spełniających promieniowanie UVB odpowiedzialne za poparzenia (tzw. promieniowanie rumieniotwórcze) zostało zredukowane do poziomu naturalnej mocy promieni słonecznych, przy zachowaniu poziomu promieni UVA odpowiedzialnych za brązowienie skóry. Dlatego też opalanie na łóżku spełniającym tę europejską normę jest zdrowsze i bezpieczniejsze. Zmniejsza się ryzyko wystąpienia poparzeń, a tym samym wystąpienia możliwych kłopotów zdrowotnych. Opalając się dłużej, w rozsądnych etapach dawkując promieniowanie, mamy większą kontrolę nad opalenizną. Nasz organizm będzie produkować więcej pigmentów czy witaminy D3. Opalenizna będzie lepiej się utrwalać i dłużej występować na skórze. Nasz organizm zyskuje tym samym więcej czasu na regenerację. My z kolei w dłuższej perspektywie będziemy lepiej odczuwać zbawienny wpływ promieni UV.
Czy można korzystać z wyposażenia solarium spełniającego starsze normy?
Oczywiście nie oznacza to, że miejsca, w których oferowane są łóżka spełniające dotychczasową normę 0,6 W/m2 nie zaliczają się do zdrowych solariów. Po prostu opalając się w takich urządzeniach musimy baczniej obserwować nasz organizm i ściślej kontrolować czas. Wielu klientów nie przestrzegało jednak zalecanych czasów opalania. Stąd też w trosce o ich dobro i bezpieczeństwo, lampy w nowej normie mają zmniejszoną moc, wydłużając jednocześnie czas opalania w solarium. Można dzięki temu poświęcić więcej czasu na opalanie w solarium. Tym samym zyskujemy pewność, że brązowy kolor skóry uzyskany po sesjach na łóżku z normą 0,3, jest bezpieczny, ze wszystkimi pozytywnymi tego skutkami.
Zdrowe solarium – zalety
Podsumowując, do zalet korzystania ze zdrowego solarium stosującego normę 0,3 można zaliczyć:
-
- zdrową opaleniznę,
- brak ryzyka podrażnień i poparzeń skóry,
- długotrwały efekt,
- piękny i naturalny kolor opalenizny,
- brak specyficznego zapachu po opalaniu,
- relaks podczas opalania,
- odpowiednia dawka witaminy D3 jaką dostarczamy organizmowi.
Gdzie skorzystać ze zdrowego solarium?
I na koniec, po przeczytaniu powyższego materiału nasuwa się pytanie: ale gdzie znaleźć takie zdrowe solarium? Zachęcamy do skorzystania z usług Mooye Solar Studio. Wszystkie adresy naszych salonów znajdziesz TUTAJ.